Jednego serca! Tak mało, tak mało, Jednego serca trzeba mi na ziemi! Co by przy moim miłością zadrżało, A byłbym cichym pomiędzy cichemi., Mimozami jesień się zaczyna, złotawa, krucha i miła. To ty, to ty jesteś ta dziewczyna, która do mnie na ulicę wychodziła., Wczoraj, kiedy twoje imię ktoś wymówił przy mnie głośno, tak mi było, jakby róża przez otwarte wpadła okno., Idąc bez celu, nie pilnując drogi, sam nie pojmuję, jak w twe zajdę progi; I wchodząc sobie zadaję pytanie; Co tu mię wiodło? przyjaźń czy kochanie?, W malinowym chruśniaku, przed ciekawych wzrokiem zapodziani po głowy, przez długie godziny zrywaliśmy przybyłe tej nocy maliny. Palce miałaś na oślep skrwawione ich sokiem., Między nami nic nie było, żadnych zwierzeń wyznań żadnych. Nic nas z sobą nie łączyło prócz wiosennych marzeń zdradnych., Przy Tobie będę pogodny, bo skąd bym smutek brać miał. Przy Tobie będę podobny strukturą torsu do skał. Przy Tobie będę upojny, jeżeli idzie o głos., Dziś rano cały świat kupiłem gwiazdy i słońce, morze, las I serca, lądy i rzek żyły ciebie i siebie, przestrzeń, czas., Ile razem dróg przebytych Ile ścieżek przedeptanych. Ile deszczów, ile śniegów wiszących nad latarniami., Miłość ci wszystko wybaczy smutek zamieni ci w śmiech. Miłość tak pięknie tłumaczy zdradę i kłamstwo i grzech..

Literackie Walentynki

Lyderių lentelė

Vizualinis stilius

Parinktys

Pakeisti šabloną

Atkurti automatiškai įrašytą: ?