Tren I [Wszytki płacze, wszytki łzy Heraklitowe]: Tak więc smok, upatrzywszy gniazdo kryjome, słowiczki liche zbiera, matka szczebiece uboga, a na zbójcę co raz się miece, Tren V [Jako oliwka mała pod wysokim sadem]: duchem zaraźliwym srogiej śmierci otchniona, O zła Persefono, Mogłażeś tak wielu łzam dać upłynąć płono, Jeszcze ani gałązek, ani listków rodząc, Tren VII [Nieszczesne ochędóstwo, żałosne ubiory]: Po co me smutne oczy za sobą ciągniecie?, Ujął ją sen żelazny, twardy, nieprzespany, Niestetyż, i posag i ona w jednej skrzynce zamkniona, Tren VIII [Wielkieś mi uczyniła pustki w domu moim]: Pełno nas, a jakoby nikogo nie było, Teraz wszytko umilkło, szczere pustki w domu, Z każdego kąta żałość człowieka ujmuje,

Tabela rankingowa

Styl wizualny

Opcje

Zmień szablon

Przywrócić automatycznie zapisane ćwiczenie: ?